Kolejny już raz Rycerze Niepokalanej Polski Północnej udali się do Niepokalanowa na Ogólnopolski Dzień Modlitw. Organizatorem wyjazdu, jak co roku była nasza siostra Eleonora Wołyniec, która już od wielu lat tym się zajmuje i po raz kolejny wzięła na siebie cały trud zorganizowania tej pielgrzymki.
Ruszyliśmy z Gdyni, na szczęśliwą podróż na postoju w Gdańsku pobłogosławił nas o. Robert Twardokus nasz Asystent Rycerstwa Niepokalanej Polski Północnej .
Po drodze do Niepokalanowa zabraliśmy Rycerki z Ostródy, gdzie proboszcz z tutejszej parafii o. Robert Wołyniec przywitał nas małym poczęstunkiem i również nam pobłogosławił.
Towarzyszył nam o. Kazimierz Brzozowski opiekun wspólnoty rycerskiej z Ostródy. Ze śpiewem i modlitwą na ustach szczęśliwie dotarliśmy do Niepokalanowa, po zakwaterowanie i zameldowaniu się rozpoczęliśmy Dzień Modlitw MI.
Podczas konferencji pt.: „Teologiczne znaczenie i szczególna aktualność Aktu Strzelistego MI w świetle antychrześcijańskich postaw w przestrzeni publicznej” o. Stanisław Piętka wskazał, jak ważnym środkiem apostolskim w życiu rycerzy jest modlitwa – to potężny środek, dzięki któremu możemy skruszyć wszelkie napaści złego.
Następnie obejrzeliśmy film „Dwie Korony” i zaraz po nim udaliśmy się na Eucharystie, której przewodniczył o. Grzegorz Szymanik asystent narodowy MI. I tak punkt po punkcie naszego programu całą noc, płynęła modlitwa różańcowa przygotowana i prowadzona przez różne ośrodki MI.
Nie zabrakło modlitwy w ciszy oraz Drogi Krzyżowej, gorliwie uczestniczyliśmy we wszystkich punktach bogatego programu i prowadziliśmy również różaniec jako MI Polski Północnej. Niedzielny poranek rozpoczęliśmy Godzinkami o Niepokalanym Poczęciu NMP, a następnie Eucharystią, której przewodniczył ks. bp Roman Pindel, ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej. W homilii zwrócił On uwagę na postawę Jezusa, który „nie jest obojętny na potrzeby człowieka. On słucha tych, którzy do Niego przychodzą. Jezus nie jest obojętny na nasze modlitwy i zawsze na nie odpowiada”.
Po Eucharystii jak co roku zrobiliśmy wspólne pamiątkowe zdjęcie, a zaraz po nim był czas na poczęstunek, który był ostatnim punktem programu tegorocznych Dni Modlitw MI.
To był pięknie spędzony czas z naszą Mateczką – Maryją i Św. Maksymilianem, pełen modlitwy i miłości.
Najbardziej utkwiły mi słowa jednego z kapłanów, który powiedział ,,kto nawraca siebie samego, nawraca cały świat”.
Rycerka Niepokalanej
Ruszyliśmy z Gdyni, na szczęśliwą podróż na postoju w Gdańsku pobłogosławił nas o. Robert Twardokus nasz Asystent Rycerstwa Niepokalanej Polski Północnej .
Po drodze do Niepokalanowa zabraliśmy Rycerki z Ostródy, gdzie proboszcz z tutejszej parafii o. Robert Wołyniec przywitał nas małym poczęstunkiem i również nam pobłogosławił.
Towarzyszył nam o. Kazimierz Brzozowski opiekun wspólnoty rycerskiej z Ostródy. Ze śpiewem i modlitwą na ustach szczęśliwie dotarliśmy do Niepokalanowa, po zakwaterowanie i zameldowaniu się rozpoczęliśmy Dzień Modlitw MI.
Podczas konferencji pt.: „Teologiczne znaczenie i szczególna aktualność Aktu Strzelistego MI w świetle antychrześcijańskich postaw w przestrzeni publicznej” o. Stanisław Piętka wskazał, jak ważnym środkiem apostolskim w życiu rycerzy jest modlitwa – to potężny środek, dzięki któremu możemy skruszyć wszelkie napaści złego.
Następnie obejrzeliśmy film „Dwie Korony” i zaraz po nim udaliśmy się na Eucharystie, której przewodniczył o. Grzegorz Szymanik asystent narodowy MI. I tak punkt po punkcie naszego programu całą noc, płynęła modlitwa różańcowa przygotowana i prowadzona przez różne ośrodki MI.
Nie zabrakło modlitwy w ciszy oraz Drogi Krzyżowej, gorliwie uczestniczyliśmy we wszystkich punktach bogatego programu i prowadziliśmy również różaniec jako MI Polski Północnej. Niedzielny poranek rozpoczęliśmy Godzinkami o Niepokalanym Poczęciu NMP, a następnie Eucharystią, której przewodniczył ks. bp Roman Pindel, ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej. W homilii zwrócił On uwagę na postawę Jezusa, który „nie jest obojętny na potrzeby człowieka. On słucha tych, którzy do Niego przychodzą. Jezus nie jest obojętny na nasze modlitwy i zawsze na nie odpowiada”.
Po Eucharystii jak co roku zrobiliśmy wspólne pamiątkowe zdjęcie, a zaraz po nim był czas na poczęstunek, który był ostatnim punktem programu tegorocznych Dni Modlitw MI.
To był pięknie spędzony czas z naszą Mateczką – Maryją i Św. Maksymilianem, pełen modlitwy i miłości.
Najbardziej utkwiły mi słowa jednego z kapłanów, który powiedział ,,kto nawraca siebie samego, nawraca cały świat”.
Rycerka Niepokalanej